Maszerując nad Kraśnicki Zalew widzieliśmy, że wiosna, której szukaliśmy na poprzednim rajdzie już jest. Piękna zieleń, gorące słońce i radosny świergot ptaków towarzyszyły nam przez całą drogę. Nad zalewem wraz z innymi kraśnickimi szkołami spotkaliśmy się przy wspólnym ognisku.